25 marca 2015

Pisanki 2015

Ponieważ jestem z osób żywiących się wszelkimi świętami wiele rzeczy robię z wyprzedzeniem. Korciło mnie na pisanki już od dawna, w końcu się za to zabrałam jak miałam wolniejszą chwilę w weekend. Miałam kilka zwykłych jajek, ale tez zapuściłam się specjalnie na targowisko po białe. Problem z białymi jest taki, że mają o wiele cienszą skorupkę od brązowych, nawet gotując je bardzo powoli z zastosowaniem wszelkich sztuczek straciłam całkiem 4 jajka, pękły za mocno, żeby cokowliek z nimi zrobić. Trudno, puściłam sobie w tle Damh the Bard i Adriana von Zieglera, świetnie pasują do klimatu przesileniowo-światecznego, i zabrałam się do malowania farbami akrylowymi. Ponieważ nie byłam zadowolona z ciemnego koloru jajek brązowych ostatecznie zdecydowałam się posypać je brokatem holograficznym i przykleic go na zwykly lakier do wlosow.


17 marca 2015

White azalea


Tym razem miałam ochotę na biel w jakiejś ciekawej aranżacji, ale subtelną. Niestety mistrzem obiektywu nie jestem i na żadnym zdjęciu nie było widać jak pięknie wyglądają szklane cyrkonie. zdecydowanie polecam wydać nieco wiecej i przerzucić się na szklane, plastikowe niestety często tracą połysk podczas aplikacji. Kupiłąm je w silcare 10zł/50szt to nie jest zła cena.

W tle jest śliczna azalia-drzewko z biedronki za 12 zł, trzyma sie juz 2 tyg, co jak na azalię jest niezłym wynikiem. Pewnie niedługo padnie, ale za tę cenę czemu nie?

10 marca 2015

U włoskiej mamy w ogródku, sos pomidorowy

Istnieje wiele wersji na temat kuchni włoskiej, ale prawda jest taka, że co region to inaczej. Mieszkańcy Włoch są bardzo mocno przywiązani do swoich lokalnych tradycji, do tego stopnia, że wielu z nich nie powie nawet, że są Włochami, powiedzą że są Sycylijczykani, Toskańczykami itd. Przekonałam się, że kuchnię traktują bardzo poważnie, był płacz jak coś nie jak powinno, były kłotnie, że pierogi to za duże ravioli :)

Zdecydowanie polecam smaki z wysp, niestety Rzym nie może się zbytnio pochwalić kulinarnie. Pierwsza lepsza knajpa na Sardynii serwuje pyszne, doprawione jedzenie, w Rzymie nie dość, że drogo to mam wrażenie, że zapomnieli o istnieniu przypraw, do tego al dente często traktują bardzo poważnie, makaron czy gnocchi potrafią być zwyczajnie twarde.


9 marca 2015

Tarta z cukinią i karczochami

Ponieważ nie lubię spędzać życia w kuchni uwielbiam proste przepisy, które wymagają nie więcej niż pół godziny w kuchni. Tym razem padło na tartę, uwielbiam tarty we wszelkiej postaci, aczkolwiek możecie mnie zabić, ale nie mam nadal pojęcia czym różni się tarta od quicha i pieroga. Jak dla mnie wszystko sprowadza sie do masy zapieczonej w cieście.

8 marca 2015

Plaże - Międzyzdroje

Międzyzdroje to najsłynniejsza miejscowość kurortowa w kraju obok Sopotu. Spędziłam tam cudowne chwile na obozie studenckim ze znajomymi. Był to w sumie mój ostatni obóz na jakim byłam, ale zdecydowanie najlepszy. Może dlatego, że byliśmy wszyscy już pełnoletni, wszystko odbywało sie podobnie jak na kolonii tylko bez jakichkolwiek zasad czy ograniczeń. Polecam wszystkim, którzy mają okazję jeszcze na coś takiego pojechać. Było absolutnie cudownie, wyjazdy z dorosłymi ludźmi to zupełnie inna bajka. Pogoda nie dopisała, był zimny wrzesień, nawet spadło trochę śniegu i ulepiliśmy bałwana. Mimo to znaleźli się odważni do wykąpania w morzu. 


Plaże - Wisełka

Strasznie mie korciło, aby znaleźć się na pustej plaży. Zwykle jestem tam latem, i wiadomo jak to wygląda. Mam tylko jakieś 100 km nad morze i to autostradą, zimą robi się to nawet w niecałą godzinę, natomiast latem nawet 3h. Zawsze mnie zżerała ciekawość jak wygląda poczatek korków (pomijając opcję z wypadkiem), co takiego się dzieje, że nagle się nie da jechać normalnie. Dostałam kilka razy odpowiedź wracając ze wczasów w godzinach rannych, na początku korka zawsze jest Fiat 125p - tajemnica rozwiązana.



7 marca 2015

Kartoflanka i pieczone gruszki

Gotować uwielbiam, ale nie spędzać dzień przy garach. Planuję najpierw co w jakiej kolejności zrobić, aby sobie przyspieszyć pracę. Najpierw zagniotłam ciasto kruche w proporcjach
-300g mąki
-200g Kasi (ma świetną linijkę na opakowaniu do odmierzania co 50g)
- 100ml cukru pudru (kazali w przepisie 100g, ale to chyba ktos ma coś z wagą albo z głową, to by było za słodkie)
- jedno całe jajko

Nie lubię ciasta kruchego bo niestety trudno o dobry przepis, często nie wychodzi, ale to było w sam raz. Wstawiłam do lodówki i w tym czasie zajęłam się zupą.


Przedwiośnie w północnym lesie

W weekend psu należy się wybieganie porzadne, tak aby po powrocie do domu nie mial juz sily sie ruszyc na dzwiek papierka od czegos slodkiego. Podobno w moich stronach sa od niedawna wilki, nic dziwnego, bo nie da się tu wyjść do lasu, żeby nie zobaczyć stada białych tyłków lub dzików przekopujących teren skuteczniej niż niejeden kombajn.




Pisanki

W zeszłym roku pisanki nie wyszły mi tak bardzo, że aż żal wspominać. Nie miałam ani jednek pedzla i kombinowałam co tu zrobić, żeby jakoś to wyszło. W tym roku zamierzam sobie odkuć i zrobić coś fajnego. Natomiast dwa lata temu wyszło mi bardzo fajnie.

Święta, święta i po świetach

Jest już po świętach, także post mocno spóźniony, bo już szykuję się do kolejnych, ale ponieważ blog nowy to będzie aktualny na przyszłe święta (i nie zgubię zdjęć). Wiele rzeczy kupiłam na wyprzedażach poświątecznych za grosze, także warto się tym podzielić moim zdaniem.

Mieszkam na 27 metrach, także nie mam duzego pola do popisu jeśli chodzi o dekoracje, staram sie również nie zbankrutować, poza dekoracjami trzeba jeszcze zadbać o prezenty i jedzenie :) Wstążki kupiłam w zwykłej kwiaciarni, podkładki na stół z motywem światecznym są z biedronki za 4zł, lampki na stół na baterię są z primarka za 1,50 euro. Na stole stoi mój ulubiony kubek do robienia sobie dużyh kaw i czekolad na zimowe wieczory. W kieliszku znajdują się laski cukrowe z nanunana za 1,50zł. Niewielki koszt, a wprowadza świateczny nastrój. Przywiesiłam też lampki nad łóżkiem, jeden sznur miałam, drugi - choinkowy, kupiłam w biedronce za 12zł. W tym roku ogólnie biedronka przyjemnie mnie zaskoczyła pod względem ładnych, niedrogich dekoracji.