22 listopada 2015

WINTER DECOR

Trafiłam do hurtowni ładnych rzeczy i popłynęłam. W sumie za oknem już zima, więc czemu nie? W zeszłym roku postawiłam na biel, złoto i srebro, w tym będzie biel, srebro i czerwień. No pewnie i tak wcisnę gdzieś złoto ;p




Znalazłam kółko z jarzębiny, pod które włożyłam łańcuch 20 ledowych lampek. W środek włożyłam wazon z nanunana, szyszki są z lasu, do środka weszły dwie wiązki srebrnych kalii. czerwone jabłka mają drucik miedziany, dzięki któremu przyczepiłam je do gałązek.
Poza tym wpadło mi jeszcze kilka drobiazgów, nie wszystkie jeszcze wiem jak umieszczę.


 Te świeczniki mam jeszcze z Flo.
Mój kominek niestety chyba dożył ostatnich dni, więc wzięłam nowy, pod kolor motywu. Palę teraz światecznie yankee, barzo lubię zapchy ciastkowe i grzańcowe, jednak tych białych prawie nie czuję. W kominku jest bundle up, całkiem fajny, ale teraz palę sugared apple
Do tego kupiłam sobie sporo szkiełek na choinkę, 1.20 i 2.20 za sztukę. Bardzo się opłaca korzystać z hurtowni, w sklepie bym dała pewnie z 5.50 z sztukę.
A to mam z Woodstocku, ale akurat pasuje :)



Moja choinka, nie wiem czemu, ale wydawała mi się taka jakaś pusta... że bym jeszcze tam czegoś dołożyła XD dołożyłam na pewno pełno ozdób, które kupiłam na poświatecznych promocjach w zeszłym roku. W tym też kupiłam trochę ładnych rzeczy po około 10 zł, gdy przed świetami kosztowały 30-40. W przyszłym roku chyba będę chciała jednak na biało-srebrno-czerwono.
A, to takie coś zwisające po lewej to gwiazdka zrobiona przeze mnie na szydełku, niestety nie umiałam jej rozprostować metodą na cukier, a na krochmal już nie miałam czasu. Zdjęcie pochodzi gdzieś z 1 grudnia, a potem jak wsiąkłam tak wsiąkłam aż do Sylwestra. Wiedziałam, że tak będzie, więc zrobiłam wszystko szybko i tak zostawiłam. Niestety nie mogłam w tym roku za bardzo sie nacieszyć świętami, bo spędziłam jej po prostu w pracy.

A to widok przed domem rodziców, jak poszłam na spacer z psem. Pies teraz mam las przed domem, niestety mieszkają tam dopiero od zimy, więc się jeszcze nie nacieszył. Nie mogę się doczekać spacerów jak już będzie dobra pogoda.

10 komentarzy :

  1. Muszę zacząć ozdabiać dom, to takie magiczne chwile w roku:)
    https://sweetcruel.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Coraz bliżej Święta, cooraz bliżej Święta :) Fajnie że zaczyna się już okres dekorowania!

    OdpowiedzUsuń
  3. A dzisiaj moja mama się zastanawiała czemu sowy kojarzą się ze świątecznymi dekoracjami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba też muszę wprowadzić do domku świąteczne akcenty ;)

    OdpowiedzUsuń